Szykowanie placu
Dziś zabraliśmy się za uporządkowanie placu, zaczęło się od przekoszenia pola, a następnie zabraliśmy się za ściąganie humusu zajęło to w sumie 3 godziny, efekt tego był taki jak widać na zdjęciu. Mniejsza górka do wywiezienia z działki a na drugiej większej sama czystąa ziemie wykorzystamy ją w przyszłości na wyrównanie terenu. Wstępnie w czwartek podjedzie geodezja na tyczenie osi budynku. Dodatkowo ku naszemu zdziwieniu podkopali nam wjazd na działkę w czwartek już będzie stała skrzyneczka z prądem i wjazd wróci do normy być może przestawię wjazd o kilka metrów dalej bo trochę za blisko skrzynki i coś większego może ją strącić.